Cześć! Ostatnio, przy okazji pokazywania Wam, w jaki sposób wyczarować na kartkach bajeczne wzory o intensywnych kolorach przy pomocy lakierów do paznokci (dla przypomnienia, możecie przeczytać o tym TU <klik>) napisałam, że mam także patent, który na pewno spodoba się wszystkim dzieciom (i nie tylko!) a przy tym nie jest specjalnie brudzący ani szkodliwy.
Mowa o barwieniu papieru przy pomocy pianki do golenia. Mam nadzieję, że jesteście ciekawi. :)
Dekorowanie papieru w ten sposób jest zupełnie nieskomplikowane, a efekt naprawdę interesujący.
Dekorowanie papieru w ten sposób jest zupełnie nieskomplikowane, a efekt naprawdę interesujący.
Potrzebne będą:
- pianka do golenia - koniecznie pianka, żele się nie spiszą; warto pomyśleć, czy wolicie użyć damskiej czy męskiej, ze względu na to, że zapach utrzymuje się na papierze
- duży płaski pojemnik (może być plastikowy, żaroodporny albo blacha do pieczenia - po dekorowaniu papieru można go bez problemu umyć)
- farby - akryle lub plakatowe, odrobinkę rozcieńczone wodą (warto, żeby były płynne)
- arkusze papieru - takiego formatu, aby mieściły się na płasko do pojemnika; jeżeli chodzi o grubość, to ja korzystałam z bloku technicznego i dał radę :)
- złożona w sztywny pasek kartka papieru, zwinięty kawałek folii aluminiowej czy drewniany, szeroki i długi patyczek - cokolwiek, czym da się łatwo odgarnąć pianę z kartki
- stare gazety, kartki czy folia - do zabezpieczenia miejsca pracy
Krok 1. Rozprowadzamy piankę do golenia po dnie pojemnika
Nie ma potrzeby, żeby wypełnić pojemnik po brzegi. Wystarczy, jak na dnie utworzą się różne górki i dolinki - to one przyczynią się do powstania kolorowych zawijasów na arkuszach papieru.
Krok 2. Dolewamy farby do pianki
Na tym etapie ważne jest, żeby utworzyć różnorodne plamki i kropelki, zamiast jednej wielkiej kałuży. To gwarantuje fajny efekt.
A, no i oczywiście - kilka kolorów wygląda lepiej, niż jeden. :)
Krok 3. Mieszamy
Delikatnie. Jeżeli farby za bardzo wymieszają się na tym etapie, powstanie nam szara papka, a tego nie chcemy. Wystarczy lekko "poprzekopywać" naszą piankową górkę :)
Poniższe zdjęcie pokazuje etap, na którym warto poprzestać.
Krok 4. Przykładamy arkusz papieru
Tu nie ma co tłumaczyć - w miarę delikatnie kładziemy papier na piance do golenia, lekko go dociskając, by złapał kolor.
Krok 5. - Ostatni i najfajniejszy - odgarniamy piankę
Teraz przy pomocy patyczka czy złożonego w wąski, sztywny pasek papieru jednym, powolnym ruchem w jedną stronę usuwamy piankę, odsłaniając dekoracyjne, pastelowe esy-floresy i zostawiamy do wyschnięcia. Gdy papier się wybrzuszy - warto wsunąć arkusze między stertę książek, żeby się wyprostowały.
W ten sposób, dolewając kolejne kolory farby czy mieszając, można uzyskać wiele ciekawych wzorów. W momencie, w którym barwy wymieszają się za bardzo, można wymyć pojemnik i zacząć zabawę od nowa! :)
A oto moje efekty końcowe:
Miłej zabawy!
Super pomysł, chyba spróbuję :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę polecam, świetna zabawa! I efekty bardzo cieszą oko ;)
Usuń